Recenzje

Właśnie skończyliśmy 8 tyg szkolenie z moim drugim psem Iskra. Moj pierwszy pies Kazan kończył w innym miejscu. Czy widzę różnicę? Jasne! Wręcz nieporównywalna. Kazan to cudny, piękny pies, ale marzę aby był tak posłuszny jak Iskra. Iskra niestety jest psem lękowym, ciężko nam było na szkoleniu, 3x więcej pracy w domu, czasem brak sił, że mimo pieknej pracy w domu, na szkoleniu pies rozwalony. Czasem nawet zazdrość patrząc na inne pieski. Strach przed egzaminem, ale Krzysztof wierzył w nią i proszę Iskra pięknie zdała ze stoickim spokojem. Ja za to uczę się wciąż cierpliwości przy niej, natomiast wiem jedno👉 że ta szkoła była najlepszym wyborem dla mojego psa. Super wykłady, profesjonalizm. Krzychu to nie osoba która cie grzecznie ugłaska, abyś tylko wyszedł zadowolony. Potrafi opieprzyc jak sobie zasłużysz, najważniejsze bezpieczeństwo psa, dużo fajnych rad i wskazowek, pomoc w kupnie rzeczy. Wysoki poziom szkolenia, szeroka wiedza, dostosowuje metodę indywidualnie. Nie kieruje się ślepo jedną drogą wychowania. Z Kazanem zaczeliśmy u Krzycha obrone. Pies szczęśliwy, uwielbia tu przyjeżdżać. A z Iskra nie kończymy jeszcze przygody. Trudno rozstać się z tą szkołą 😅 Najważniejsze to, aby nie odpuścić, nie poddawać się. Wiem, że łatwiej jest psom bezproblemowym, kiedy się patrzy jak inne psy wykonują ładnie zadania, a Ty męczysz się z swoim lekniakiem- to masz ochotę rzucić to i dać sobie spokój. Czasem trzeba zaufać Krzychowi. Przemęczyć się, zmotywować. I zaskoczyć się jak my na egzaminie by otrzymać najwyższa punktacje z grupy 🙈 Krzychu zna się na psach 😀